sobota, 31 lipca 2010

Chicago Cubs - Colorado Rockies 2:17

Każda drużyna ma takie chwile, że coś nie idzie. Co się nie zrobi, to i tak będzie źle, a mecz i tak zakończy się porażką. Mówi się wówczas, że zespół miał zły dzień. Jednak na opisanie tego, co przydarzyło się wczoraj Chicago Cubs brak dosłownie słów.

Colorado Rockies musieli sami być zaskoczeni, widząc, jak łatwo zdobywają punkty. I nie chodzi nawet o to, że zdobyli 12(tak, dwanaście!) punktów w jednym inningu. Rozchodzi się tutaj bardziej o rekord MLB: 11(tak, jedenaście!) hitów z rzędu! Miotacze Sean Marshall, Andrew Cashner i Brian Schlitter jeszcze długo będą budzić się w środku nocy wykrzykując "Niech was diabli Colorado Rockies". A przecież przed nimi jeszcze dwa mecze przeciwko tej drużynie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz